
Zbliża się okres świąteczny. Okres w którym „świętowanie” nie rzadko wiąże się ze spożywaniem alkoholu, jeśli natomiast zestawimy je z prowadzeniem pojazdu, musimy się liczyć z problemami… te z kolei mają to do siebie, że powinny zostać rozwiązane w najlepszy możliwy sposób.
Prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, bo o nim mowa, co do zasady wiąże się z podleganiem grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2 (art. 178a § 1 k.k.)
Dla przypomnienia:
Stan nietrzeźwości w rozumieniu kodeksu karnego zachodzi, gdy:
- Zawartość alkoholu we krwi przekracza 0,5 promila albo prowadzi do stężenia przekraczającego tę wartość lub
- Zawartość alkoholu w 1 dm3 wydychanego powietrza przekracza 0,25 mg albo prowadzi do stężenia przekraczającego tę wartość.
Z mojego doświadczenia wynika jednak, że sama kara w rozumieniu chociażby wspomnianej grzywny czy kary ograniczenia wolności nie jest największym i głównym zmartwieniem osób, którym zarzuca się popełnienie wspomnianego czynu zabronionego. Problem ten bowiem najczęściej sprowadza się do kwestii ZAKAZU PROWADZENIA POJAZDÓW.
Zasadą jest, że w sytuacji skazania za jazdę w stanie nietrzeźwości – Sąd orzeka, na okres nie krótszy niż 3 lata, zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów albo pojazdów określonego rodzaju. Mówiąc po ludzku – Sąd wydając wyrok skazujący za czyn z art. 178a § 1 k.k. nie ma wyboru w tym zakresie, MUSI orzec zakaz prowadzenia pojazdów („Sąd orzeka”), a 3 lata stanowią okres minimalny.
Sąd – skazując określoną osobę za czyn z art. 178a § 1 k.k.- MUSI również orzec świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości co najmniej 5000 złotych.
Można zatem uznać, że sprawa jest – mówiąc kolokwialnie – do przegrania. Nic bardziej mylnego.
Jeśli nie byłeś karany za przestępstwo umyślne, wykażesz, że Twoje właściwości i warunki osobiste oraz dotychczasowy sposób życia uzasadniają przypuszczenie, że pomimo umorzenia postępowania będziesz przestrzegał porządku prawnego, w szczególności nie popełnisz przestępstwa (np. pracujesz/uczysz się, prowadzisz ustabilizowany tryb życia) możesz wnioskować o tzw. warunkowe umorzenie postępowania.
Co uwzględnienie przez Sąd wniosku o WARUNKOWE UMORZENIE POSTĘPOWANIA oznacza dla Ciebie?
- Postępowanie co do tego czynu jest umarzane na określony czas, zwany okresem próby, który wynosi od roku do 3 lat (stanowi to pewnego rodzaju kredyt zaufania który dostajesz, pomimo stwierdzenia, że wina i okoliczności zarzucanego Ci czynu nie budzą wątpliwości);
- Zakaz prowadzenia pojazdów MOŻE zostać orzeczony ale nie musi, co więcej – jeśli Sąd warunkowo umarzając postępowanie – uzna, że konieczne jest jego orzeczenie – okres ten nie może przekroczyć 2 lat;
- Świadczenie pieniężne – również MOŻE ale nie musi zostać orzeczone albowiem nie jest to świadczenie, o którym mowa w przypadku skazania za czyn z art. 178a § 1 k.k., a zatem jego wysokość jest określana przez Sąd, i może być niższa niż wspomniana wyżej kwota 5 000 złotych.
Skąd powyższe różnice? Wynikają z tego, że orzeczenie warunkowo umarzające postępowanie nie stanowi wyroku skazującego, a skoro nie jest wyrokiem skazującym – nie stosuje się do niego przepisów o okresie zakazu prowadzenia pojazdów na minimalny okres 3 lat czy też o świadczeniu pieniężnym na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej, którego minimalna wysokość – w przypadku skazania za jazdę w stanie nietrzeźwości – wynosiłaby 5000 złotych.